Pociąg bywa ciekawym sposobem, by uatrakcyjnić wypad na rowerze, a przy okazji uniknąć przeciskania się przez przedmieścia, stąd na tym blogu będę od czasu do czasu poruszać temat nowych, ciekawych połączeń kolejowych. W tym wpisie kilka słów o kierunku południowo-wschodnim.
Do takich remontów chyba musimy zacząć się przyzwyczajać. Do użytku oddano niedawno 10 kilometrów pięknie wyremontowanej drogi wojewódzkiej. Sęk w tym, że najeżono ją znakami zakazu wjazdu dla rowerów.
Mówiąc „jedziemy nad jeziora”, przeciętny warszawiak ma na myśli Mazury. Ale przecież najbliższe jeziora polodowcowe są znacznie bliżej stolicy. W sam raz na wycieczkę szosą!
Spośród dużych polskich rzek to właśnie Bug oferuje najbardziej klimatyczne krajobrazy. Co w nim takiego wyjątkowego? Zapraszam na kolarską wycieczkę, by się o tym przekonać.
Żadna inna szosowa trasa nie mogła zainaugurować tej strony! Choć kolarze z zachodniej części miasta (tacy jak ja) znają ją na wylot i zjeździli ją do „twardego rzygu”, to mam nadzieję, że nawet oni dowiedzą się z tego wpisu czegoś nowego.