Mówiąc „jedziemy nad jeziora”, przeciętny warszawiak ma na myśli Mazury. Ale przecież najbliższe jeziora polodowcowe są znacznie bliżej stolicy. W sam raz na wycieczkę szosą!
Mówiąc „jedziemy nad jeziora”, przeciętny warszawiak ma na myśli Mazury. Ale przecież najbliższe jeziora polodowcowe są znacznie bliżej stolicy. W sam raz na wycieczkę szosą!