W poprzednim wpisie zaprezentowałem całkiem fajną ścieżkę rowerową łączącą Milanówek z Brwinowem. Jak wspomniałem, przyjemne jest w niej to, że nie biegnie wzdłuż żadnej drogi. Tym razem pora opisać podobny obiekt, ale znacznie bliżej stolicy.
Mowa o ścieżce łączącej serwisówkę wzdłuż S8 w okolicach Michałowic z lokalną drogą Pęcice – Michałowice (patrz mapa poniżej).
Przebieg ścieżki
Podobnie jak w przypadku trasy Milanówek – Brwinów tak i tu mamy do czynienia z asfaltową ścieżką, która biegnie z dala od ruchu samochodowego. Razem to około 2,5-kilometrowa trasa, którą poprowadzono przez całkiem klimatyczne łąki i stawy rybne, wzdłuż rzeczki Raszynki.
Dodać jeszcze wypada, że zjeżdżając w kierunku tej ścieżki z serwisówki S8, miniemy niewątpliwie jedną z największych atrakcji turystycznych miejscowej gminy, która sprawi, że poczujecie się niczym w centrum Paryża… albo nawet Wenecji. Mowa o Łuku Unii Europejskiej dumnie witającym gości Venecia Palace – budzącego skrajne wrażenia estetyczne wielkiego domu weselnego (polecam wygooglać!).
A jeśli ktoś się zastanawia, co zrobić, gdy przejedziecie już całą tę trasę, to polecam całkiem klimatyczną kontynuację na południe i zachód ulicami Powstańców Warszawy, Pęcicką, Aleją Kasztanową i ul. Dąbrowskiej do jednego z popularniejszych podwarszawskich miast ogrodów, czyli Komorowa. A jeśli przejedziecie tę miejscowość na zachód ul. Brzozową, dotrzecie do całkiem jebutnego ośrodka reprezentacyjnego MON, który można pooglądać przez zasieki wzdłuż ul. Przyszłości.
Skręcając na rondzie w prawo, po chwili dojedziecie do świetnego przejazdu kolejowego dla miłośników pociągów. Bywa, że w godzinach szczytu możecie spędzić tu przy opuszczonym szlabanie nawet 20 minut! Niecierpliwi mogą natomiast skorzystać z całkiem nowego tunelu pod torami, który znajduje się raptem kilkaset metrów na wschód.
To bardzo przyjemny odcinek, przy ładnej pogodzie w wolne dni jest tam dużo spacerowiczów, ale ścieżka jest szeroka, więc dobrze się jedzie.